Drodzy mieszkańcy Krzeczyna Małego,
Zwracam się do Was w sprawie dość problematycznej, której miałam nadzieję nigdy nie poruszać. Otóż w ostatnich tygodniach nie umknęły mojej uwadze skrajnie niespodziewane w swojej naturze postępowania w obrębie naszej świetlicy wiejskiej. Zachowania te, polegające na zaśmiecaniu terenów przynależących do świetlicy, są dla mnie nieakceptowalne i świadczą o wysokiej ignorancji wobec cudzej pracy, a także zwyczajnie o braku kultury. Tym bardziej nie potrafię zrozumieć takiej postawy, ponieważ to miejsce, któremu poświęcamy teraz tyle uwagi i funduszy, jest przecież naszym dobrem wspólnym. Dążymy do tego, aby świetlica jak najszybciej wróciła do czasów swojej świetności i tym samym, abyśmy mogli spotykać się częściej i w lepszych warunkach na wielu imprezach, spotkaniach, które Rada Sołecka wraz ze Mną planuje.
Do zrealizowania tego planu nie uda nam się dotrzeć, jeśli po drodze będziemy natrafiać na tak nieprzyjemne niespodzianki, które jednocześnie są oznaką zaniedbywania świetlicy w jej obecnym stanie. Niestety jest to też dla mnie przykry wniosek – skoro nie potrafimy zadbać o świetlicę teraz, to czy warto w ogóle poddawać ją wielu czasochłonnym i wymagającym finansowo remontom, jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie? Pozostawiam Wam odpowiedź na to pytanie, szczególnie zaś tym, którzy do zaistniałego problemu się przyczynili.
Jednocześnie pragnę poinformować, że na terenie świetlicy wiejskiej w najbliższym czasie zostanie zamontowany monitoring. Jest to krok konieczny, aby zapobiec kolejnym takim zajściom albo przynajmniej pociągnąć do odpowiedzialności tych, którzy za nie odpowiadają.
Posiadam szczerą nadzieję, że w ten sposób problem zostanie rozwiązany,
a świetlica, nasze miejsce spotkań, odpowiednio zadbana.
Z poważaniem,
Sołtys Wanda Radzikowska.